Całkiem nieźle. Pomyślała Hermiona przeglądając się w dużym lusterku w swojej małej sypialni.
Założyła sukienkę przed kolano w kolorze niebieskim i czarne balerinki. Włosy pozostawiła rozpuszczone a na usta nałożyła warstwę błyszczyku. O tak, Granger'ówna naprawdę się zmieniła. To nie był już ta sama, mała, wiecznie zgarbiona pod ciężarem książek dziewczynka. teraz była kobietą. Młodą, seksowną i piękną. Schodząc na dół, po krętych schodach, spotkała Rona. Chłopak również się zmienił. Zmężniał i wyprzystojniał. W sumie, można by było się nawet w nim zakochać gdyby nie fakt że był on jedynie przyjacielem.
- Cześć Mionuś! Ślicznie wyglądasz - powiedział nisko.
Zawsze witał ją tą samą, nieco już nudzącą regułką. Dziewczyna uśmiechnęła się uprzejmie w geście podziękowania i ruszyła na dół. Tam, czekali już dwaj młodzi mężczyźni, którzy właśnie wrócili z tajnej misji.
- Harry!! - krzyknęła dziewczyna, rzucając się bliznowatemu w ramiona. - Tak bardzo tęskniłam! - powiedziała szczerze.
- Ja też Hermiona, uwierz że ja też - odparł szczerze szukający i bratersko ucałował włosy dziewczyny.
- Czy ja też zasługuję na takie przywitanie? - Powiedział aksamitnym głosem jeden z największych żartownisiów w Hogwarcie.
- Hm, niech będzie. Ale to tylko dlatego że nie było Cię tak długo - powiedziała Hermiona przytulając lekko rudego bliźniaka. Poczuła dreszcz, przyjemny świdrujący ją od czubka głowy do stóp. Do jej nozdrzy dobiegł fantastyczny zapach perfum, który delikatnie drażnił zmysły.
- Mmm, Mionka, możesz mnie już puścić - usłyszała po czym natychmiastowo wypuściła z rąk Freda.
Hermiona jeszcze nigdy nie czuła się tak zawstydzona, czuła jak pot i gorąca fala oblewa jej całe ciało.
~
Cześć i czołem! :) Eh, najtrudniej zacząć a to już za mną. :) Mam nadzieję że nie jest tak źle i się nie zrazicie. Co ja gadam! Mam nadzieję że ktoś wgl to przeczyta! :) Historia wydaje się być pisana z punktu widzenia Miony, jednak uwierzcie - tak nie będzie! :) To dopiero prolog (miał być rozdziałem, ale zdecydowałam że lepiej niech zostanie prologiem) więc to tłumaczy czemu jest tak potwornie krótki. Notki będą dłuższe, o wiele dłuższe.
Aha! Dla ułatwienia historii Fred jest tylko o rok starszy od Hermiony. :)
PS: Następna notka pojawi się niebawem. Gdyby ktoś chciał dostawać powiadomienia o notkach, oto moje gg - 5109478.
Kurcze, czy wszystkie blogi o Harrym to opowiadania?
OdpowiedzUsuńAle fajnie się zapowiada
http://blogzakreconejnastolatki.blogspot.com/
Bardzo fajny prolog :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada ;)
Kocham fremione <3
Zostaję na dłużej ;)
Jak prosiłaś - tak jestem! ;D
OdpowiedzUsuńCudownie! Po prostu cudownie!
Kolejna piękna historia Fremione <33 Przynajmniej mam taką nadzieję, bo po prologu nie da się tego wywnioskować ;) Prolog wyszedł ci bardzo ciekawie. Nie mogę się doczekać 1 rozdziału ;D
Także Tobie mogę zaoferować pomoc, jako że dopiero zaczynasz. Mogę Ci pomóc w pisaniu, z pomysłami itp. Ale mogę też zrobić tobie nagłówek ;) Jeżeli jesteś zainteresowana napisz na gg - 45262224
Pozdrawiam i życzę dużo dużo weny ;)
PS. wyłącz proszę weryfikację obrazkową.
Super swietnie <3 bede wpadac i czekam na pierwszy rozdzial. :-*
OdpowiedzUsuńi oto jestem.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział.
Zastanawiam się co wymyślisz, ale tego dowiem się w kolejnym rozdziale XD
nie mam weny na rozpiskę wiec kończe i zapraszam do siebie <3
http://fremione-ujawniona-milosc.blogspot.com/
~Clar
Jestem ciekawa co będzie dalej ! :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam ♥
Witaj, dziewczyno mające pisarski talent, ale pisząca o rzeczach które mnie w ogóle nie interesują. Całkiem miły dla oka mego ten prolog i chociaż klimaty HP to nie me gusty, mając wolną chwilę będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuńCo do szablonu, sama nie opanowałam jeszcze umiejętności poskramiania GIMPa, jednakowoż znam adres pewnego bloga, na którym takowy można zamówić.
http://cissy-graphics.blogspot.com/
Radziłabym tylko przeczytać regulamin, w celu uniknięcia nieporozumień. Mam nadzieję, że ci pomogłam. Pozdrawiam zacnie ^ ^.
Dziękuję, zajrzę! :)
UsuńŚwietne to! Powodzenia dalej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko czytam blogi z opowiadaniami.. ale na Twój będę z chęcią zaglądać i czytać :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie - littlestocks.blogspot.com
+ dodałam się do obserwatorów :D
Super się zaczyna, będę czytać :3
OdpowiedzUsuńI czekam na pierwszy rozdział <3
Witam, znasz moją opinię już z zapytaja, ale i tu chciałam zostawić ślad. Nie martw się długością prologu. Nawet jeżeli jest to pół strony, ale zaciekawia - spełnia swoje zadanie. Czekam na kolejny rozdział i życzę weny!
OdpowiedzUsuńHej :) Moja przyjaciółka z zapytaj poinformowała mnie o tym blogu :D Zapowiada się bardzo ciekawie. Szczerze mówiąc nigdy nie czytałam Fremione, ale chyba zacznę czytać zaczynając od twojego :) Mam nadzieję, że będzie się rozwijać jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sheireen
Ojej, ojej ojej! Super! Nie przepadam ze Fremione. Jest dla mnie jakieś dziwne (powiedziała ta co piszę o parringu Snape i Luna). No, ale nie o tym chciałam mówić. Naprawdę super. ;33 Muszę wpadać częściej. ^^
OdpowiedzUsuńCześć. Wpadłam tu zupełnie przez przypadeczek, gdyż zauważyłam Twojego bloga w polecanych na innym blogu (ale sensowne to zdanie). Prolog jest ciekawy i nie mogę się doczekać następnego :D
OdpowiedzUsuń~Ania.
Bardzo dobry poziom ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj tak dalej, a niebawem tu wrócę !
Super !
OdpowiedzUsuńUroczy początek <3.
OdpowiedzUsuń